Piotr Myszka zdecydował się na zakończenie sportowej kariery – przekazał portal gdansk.naszemiasto.pl. Multimedalista mistrzostw świata i Europy stwierdził, że nie ma już motywacji, by walczyć o medal olimpijski.
– Nie da się ukryć, że w mojej karierze troszeczkę już "puka" wiek. Myślę, że 42 lata to już całkiem dorosły wiek, żeby podjąć męską decyzję, że już wystarczy. Za mną wiele wspaniałych lat kariery sportowej. Jednak motywacja do ścigania się nie już taka, jak przed występami w Tokio lub Rio de Janeiro – zdradził w wywiadzie udzielonym Rafałowi Rusieckiemu.